Ślub Agaty i Kazimierza był dla mnie naprawdę niesamowitym wydarzeniem. Przeciwności losu było wiele a im i tak udało się zorganizować piękny, wzruszający i niepowtarzalny dzień. Wiadomo, pandemia niczego nikomu nie ułatwiła (chyba, że poziomu życia producentów maseczek). Była na sali para, która miała brać ślub w następnym tygodniu, a już wiadomo było, że do…