Na to sesję czekałem jak dziecko na święta. Kasia i Kamil nie zawiedli, spędziliśmy razem świetny dzień aż szkoda było się rozstawać. Wiem, nie każdy ma to szczęście kiedy po całym dniu pracy myślisz sobie, to już? Serio? Szkoda. Wcześniej realizowaliśmy film dla rodziców dlatego wiedziałem już mniej więcej co mnie czeka ale zdjęcia wyszły lepsze niż mogłem się spodziewać. No i Kraków, tam uwielbiam wracać na sesje, mimo tłumów i zaczepiających Anglików i tak znajdę tam zawsze coś dla siebie.
Kasia+Kamil i Krakowska sesja
brak komentarzy