Jak już nie raz pisałem deszcz nie zawsze jest tragedią, wręcz może okazać się kreatywnym dodatkiem do całej sesji, to oczywiście zależy od miejsca, siły deszczu i przede wszystkim od nastawienia osób fotografowanych. Monika i Rafał nie mieli z tym najmniejszego deszczu, wystarczyło poczekać chwilę a mieliśmy okazję fotografować parę w deszczu ze słońcem podkreślającym wszystkie krople w tle, to naprawdę nie zdarza się często, czasem po prostu trzeba zaryzykować.
Piękne 🙂 Nie mogę się napatrzeć na te zdjęcia!