Z tymi sesjami to tak naprawdę jest tak, że czasem niby jedziemy w miejsce gdzie już robiliśmy zdjęcia i mimo, że zawsze staramy się znajdywać nowsze, ciekawsze miejsca to i tak przechodzimy uliczkami, które znamy dokładnie i… mimo wszystko potrafią nas zaskoczyć. Myślę, że głównie wpływ na to mają ludzie, którym akurat robimy zdjęcia, plus…